Podkarpackich Kibicow

exo

Podkarpacie.
Ciekawe akcje w twoim miescie.
Opisy itp.

Młody · Gość

wg. mnie nie ma sensu opisywać akcji w miastach, takich w tygodniu jest bardzo dużo (przynajmniej u nas w mieście:)) i wywołała by się tylko napinka. Zresztą spraw wewnątrz miast nie ma sensu opisywać w internecie...

ew. można pisać o turniejach kibiców (no własnie organizuje ktoś?)

FANATIC

FANATIC

[link widoczny dla zalogowanych]

D

SSW

Stal St. Wola

SSW

ZASADZKA NA KIBICÓW SANDECJI

Prawdopodobnie kamień lub kij rozbił szybę w drobny mak.REGION. Kto zaatakował kibiców z Nowego Sącza? Samochody prawdopodobnie były z województwa podkarpackiego.

- Było ich ponad trzydziestu. W dresach, zakapturzeni. Zablokowali całą jezdnię. Szarpali drzwi, kopali - kierowca busa, który wiózł do Kielc kibiców z Nowego Sącza, mówi, że czegoś takiego nigdy nie przeżył.

Wczoraj rano do żółtego busa wsiadło w Nowym Sączu 19 osób. Jechali do Kielc, na II Zimowy Turniej Kibiców Korony Kielce. - To byli zwolennicy Sandecji Nowy Sącz - twierdzi kierowca busa, który ich wiózł.

WYSKOCZYLI Z ROWÓW

Podróż przebiegała spokojnie. Aż kilkanaście kilometrów przed Buskiem, między Pacanowem a Szczeglinem...
- Na poboczu zobaczyłem zaparkowanych chyba sześć aut osobowych. Jakieś 50 metrów dalej, w poprzek mojego pasa ruchu, stało audi A6, a wokół niego siedem, osiem osób - opowiada kierowca.

- W pierwszej chwili pomyślałem, że to wypadek. Więc zwolniłem. Wtedy z rowów, zza samochodów i nie wiadomo skąd jeszcze wyskoczyło chyba z 35 osób. Młodzi mężczyźni, zakapturzeni, w dresach. Nie mieli żadnych symboli klubowych, szalików. Zablokowali całą jezdnię. Zorientowałem się, że może być niewesoło. Dwaj lub trzej mieli kije bejsbolowe albo drewniane pałki. Szarpali za klamki, kopali w samochód, uderzali rękami. Na szczęście zdążyłem zablokować drzwi. Nacisnąłem na gaz i wjechałem w tłum. Niechętnie się rozstąpili. W ostatnim momencie ktoś chyba zdążył jeszcze uderzyć kijem lub rzucić kamieniem w szybę.

NIE ZAWIADOMILI POLICJI

Auto ma rozbitą jedną z bocznych szyb i pękniętą przednią. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Jednak ani kierowca, ani nikt z pasażerów nie sięgnął po telefon, aby zawiadomić policję. - Ja telefon miałem w bagażu z tyłu. Nie mogłem się zatrzymać, bo ścigały nas chyba trzy auta. Odpuścili dopiero za Buskiem - tłumaczy kierowca. Dopiero w Kielcach, po wysadzeniu pasażerów, poszedł na policję.

- Szkoda, że informacja o zdarzeniu dotarła do nas z opóźnieniem. Gdyby zaatakowane osoby zadzwoniły natychmiast na numer 997 i 112, być może udałoby się od razu złapać część sprawców. Na pewno od razu wyruszyłyby radiowozy z Buska. Im późniejsze zawiadomienie, tym trudniej i wolniej rozwiązuje się każdą sprawę - mówi komisarz Krzysztof Skorek z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.

Udało się ustalić, że samochody prawdopodobnie były z województwa podkarpackiego. Wczoraj policjanci zamierzali jeszcze przesłuchać pasażerów busa.

Nico

W dniu 27 stycznia w liczbie 20 głów wzięliśmy udział w turnieju zorganizowanym przez kibiców ŁKS-u Łomża. Oprócz nas na zaproszenie gospodarzy stawiły się następujące ekipy : Pogoń Lębork (22) Orlęta Radzyń Podlaski (23) Sparta Augustów (10) Radomiak Radom (38) Sparta Szepietowo(13) oraz fc Łksu Łomża . Na turniej docieramy spoźnieni gdyz w pewnym momencie na naszej trasie zaległa ogromna ilośc sniegu przez co droga stała sie kompletnie nieprzejezdna probowalismy sie przebijac jednak na niewiele sie to zdalo i musielismy nadlozyc sporo kilometrow.Jakby tego było mało jedna nasza fura niedługo później ląduje w rowie (i niech mi ktoś powie ze zima nie zaskoczyła w tym roku drogowców ).Kiedy docieramy w końcu do Łomży turniej już trwa,niemal z marszu wchodzimy na boisko by rozegrac mecz ze Sparta Augustów który remisujemy 1:1.W drugim spotkaniu niestety nie sprostalismy drużynie gospodarzy i po zaciętym spotkaniu przegrywamy 1:2.Po tym meczu mielismy już tylko iluzoryczne szanse na awans jednak nie dane nam było zasmakowac zwycięstwa i po meczu z Pogonią Lębork (1:2) kończymy udział w turnieju .Na trybunach panowała spoko atmosfera m.in. można było posilic się ciepłym i całkiem smacznym bigosem oraz łyknąc co nieco Wink

.Hala oczywiście przystrojona wieloma fanami wszystkich ekip (Miedzy innymi nasze płótno "Setki serc jedno bicie" oraz "Sami Swoi" chłopaków z Radomia).Na boisku najlepsze okazały się fc Łks-u Łomża które pokonały Spartę Augustów,trzecie miejsce zajęli gospodarze wygrywając z Spartą Szepietowo a my wracamy do domu z pamiatkowym dyplomem.Podziekowania dla gospodarzy za zaproszenie na turniej.

N_

[link widoczny dla zalogowanych]

SSW

Region > Wielka bijatyka pseudokibiców
Około stu piłkarskich pseudokibiców brało udział w sobotniej regularnej bójce, do której doszło w Wojkowie koło Padwi Narodowej (powiat mielecki). To była „ustawka”, czyli bijatyka we wcześniej umówionym miejscu.

O tym, że w Wojkowie dzieje się coś złego, policję powiadomili mieszkańcy tej miejscowości. Zadziwiła ich nagła obecność uzbrojonych w kolorowe szale młodych ludzi. Na miejsce wyruszyły radiowozy z Tarnobrzega, Mielca i Kolbuszowej.

Jak ustalono w bójce uczestniczyli pseudokibice piłkarskich drużyn „Siarka” Tarnobrzeg, „Stal” Stalowa Wola, Resovia” Rzeszów i „Wisłoka” Dębica. Policjanci zatrzymali 36 osób, którym postawiono zarzuty udziału w bójce. Wiele z nich było mocno poturbowanych. Zatrzymani młodzi mężczyźni to mieszkańcy powiatów: tarnobrzeskiego, dębickiego, kolbuszowskiego i ropczycko - sędziszowskiego.

CHWDP Exclamation

<S>

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

CHWDP DLA ŚCIERWA Exclamation

I KONFITUR Z WIOCHY WOJCHÓW Mad

Bad Boy

Miało nie być narazie inf w tej spr....moj post jak i inne zostały skasowane przez Admina!psy węszą czujnie...!hwdp dla ścierwa

SSW

Skoczyli sobie do gardeł
Prawie 150 pseudokibiców z regionu urządziło sobie regularną bijatykę. Policja zatrzymała 36 chuliganów!

- Mieli noże, siekierki i pały. Na umówiony znak skoczyli sobie do gardeł - relacjonuje świadek sobotniej bijatyki w Padwi Narodowej koło Mielca. Jak ustaliła policja, w mordobiciu wzięli udział szalikowcy Siarki Tarnobrzeg i Wisłoki Dębica oraz Stali Stalowa Wola i Resovii Rzeszów.

Zdarzenia mrożące krew w żyłach rozegrały się na leśnej polanie w Padwi Narodowej, w sąsiedztwie kąpieliska Balaton. Od godziny 8 rano w ten rejon zaczęły zjeżdżać samochody z rejestracjami z całego Podkarpacia.

Jechałem tamtędy to myślałem, że wesele jest w sąsiednim Wojkowie i stąd tyle samochodów. Przeważnie nowe, bardzo drogie auta - mówi jeden z mieszkańców Padwi Narodowej.

KRWAWE STARCIE

Inny padwianin mimowolnie stał się naocznym obserwatorem bijatyki, która momentami przypominała rzeź. Z czymś takim spotkał się pierwszy raz w życiu.

- Jechałem ciągnikiem z przyczepą do lasu. Patrzę, a tu na polanie naprzeciw siebie w dwóch rzędach stoi po około stu facetów - relacjonuje świadek. - Jedni mieli założone krótkie koszulki, drudzy byli rozebrani do pasa. Teraz wiem, że to po to, aby się nie pomylić i nie uderzyć "swojego”.

Pomiędzy kordonami stał około 40-letni mężczyzna. Dał znak do ataku. Zaczęła się regularna bijatyka. Co mniej wytrzymali po jednym uderzeniu w twarz przewracali się na ziemię. Dopadali do nich rywale i okładali, gdzie popadnie rękami i pałami, kopali. Niektórzy rzucili się do ucieczki, szukali schronienia w pobliskim lesie.

NAGRYWAŁA BITWĘ

- Niektórzy to chłopy jak byki, prosto z siłowni, wytatuowani. A w rękach siekierki, łańcuchy, noże i pały - mówi padwianin. - To wyglądało naprawdę strasznie. Obok jednego z kilkudziesięciu samochodów stała dziewczyna i całą bójkę nagrywała kamerą.

Wcześniej, któryś z mieszkańców Padwi widząc przygotowania do bitwy pseudokibiców, powiadomił policję. - Na wskazane miejsce wyruszyły radiowozy z Mielca, ściągnęliśmy także posiłki z Tarnobrzega i Kolbuszowej - mówi starszy aspirant Wiesław Kluk, oficer prasowy mieleckiej policji.

Radiowozy zaczęły nadjeżdżać z kilku stron, aby osaczyć stadionowych chuliganów. Większości z nich udało się jednak uciec samochodami i na piechotę, przez las. Porzucali noże, drewniane pały. Jeden z pseudokibiców kilka kilometrów dalej przyszedł do jednego z domów, gdzie jedna z kobiet dała mu kurtkę syna, bo był rozebrany do pasa.

36 ZATRZYMANYCH

- Zatrzymaliśmy 36 osób. To mężczyźni, mieszkańcy powiatów tarnobrzeskiego, ropczycko-sędziszowskiego, dębickiego i kolbuszowskiego - dodaje Kluk. - Po przesłuchaniu i spisaniu danych, wszyscy zostali zwolnieni.

Policjanci ustalili, że w zaplanowanej wcześniej bijatyce w nomenklaturze szalikowców określanej mianem "ustawki”, brali udział sympatycy czterech podkarpackich drużyn piłkarskich. Naprzeciw siebie stanęli fani Siarki Tarnobrzeg i Wisłoki Debica z jednej strony, z drugiej zaś kibole Stali Stalowa Wola i Resovii Rzeszów. Obie grupy są zwaśnione od lat.

- Czekamy, aż policja przekaże nam dokumenty. Natychmiast skierujemy sprawę do sądu. Za udział w bójce wszystkim podejrzanym grozi do trzech lat pozbawienia wolności - mówi prokurator Robert Kiliański, zastępca prokuratora rejonowego w Tarnobrzegu.

[link widoczny dla zalogowanych]

Nico

[link widoczny dla zalogowanych]

Majkel

na osiedlu Stali sa Resoviacy ? Rolling Eyes

czyzby podzial w miescie sie zmienil ? Nico napisz cos na ten temat.